Pudełkowe rekordy Guinessa

Pudełka towarzyszą nam praktycznie przez całe życie. Dzieciaki lubią wykorzystywać pudełka do zabawy, dorośli znajdują dla nich praktyczne zastosowania, a domowe zwierzaki, jak na przykład koty, uwielbiają w pudełkach spać. Pudełka pomagają nam wysyłać paczki zarówno w życiu osobistym, jak i zawodowym, ułatwiają nam przeprowadzki, wszelki transport oraz przechowywanie różnych rzeczy. Są jednak ludzie, którzy przy pomocy pudełek ściągnęli na siebie uwagę mediów, a nawet całego świata…

Świątynia z pudełek po zapałkach

W 2002 roku w gmachu częstochowskiej Akademii Polonijnej wzniesiono nietypową budowlę z jeszcze bardziej nietypowego materiału. Jest to sanktuarium wzorowane na wczesnochrześcijańskich kaplicach wotywnych, zbudowana z pudełek po zapałkach. Jej autorem jest Anatol Karoń. By wnieść ów budowlę, potrzebował kilku kilogramów kleju oraz 25 tysięcy pudełeczek. Na budowie spędził natomiast 5 dni i nocy. Obiekt o wysokości 2,5 m oraz długości i szerokości równych 4 m jest największą budowlą z pudełek po zapałkach. Znajduje się obecnie w muzeum mieszczącym się przy częstochowskiej fabryce zapałek.

(http://polskierekordy.pl/web/rekord/najwieksza-budowla-z-pudelek-po-zapalkach)

Największe pudełko makaronu

W maju 2012 roku w tureckich supermarketów pojawiły się nietypowe opakowania makaronowych rurek, których gramatura wynosiła… pół tony! Pomysł ten zrodził się w głowie tamtejszego producenta żywności Barilla Turkey, który w ten sposób postanowił pobić rekord Guinessa i wraz z siecią marketów w całym kraju zrobić zbiórkę pieniędzy na rzecz głodujących dzieci. Cały dochód z akcji przeznaczony został na fundusz organizacji UNICEF. Wielkie pudło makarony miał 154 cm wysokości i 130 cm szerokości, gdyż zgodnie z wytycznymi Rekordów Guinnessa musiało być co najmniej 10 razy większe od standardowego rozmiaru. Jednak poza wielkością pudełka wrażenie robiła również cena - 560 dolarów, czyli prawie 2 tys. złotych! Na szczęście koszty transportu zawierały się w cenie.

(http://rekordyguinessa.pl/najwieksze-opakowanie-makaronu-rekord-guinessa/)

Największa wieża z kartonów

W 2013 roku ponad 400 studentów i wykładowców jednego z wydziałów Uniwersytetu Duke’a – jednego najbardziej prestiżowych w Stanach Zjednoczonych - postanowiło pobić rekord Guinessa. Ich celem było zbudowanie największej na świecie wieży z kartonów. Wznieśli budowlę z 3 500 kartonów. O budulec nie było trudno, gdyż samym studentom, którzy po wakacjach wrócili do akademików, udało się zgromadzić wystarczającą do wzniesienia tekturowego fortu ilość pustych kartonów po przeprowadzce. Sam proces budowy zajął dzielnej ekipie około 10 godzin. Fort został zburzony jeszcze tego samego dnia, a kartony przekazano do recyclingu.

(http://rekordyguinessa.pl/najwieksza-wieza-z-kartonow/)

Kolekcjoner pudełek po pizzy

Scott Wiener, mieszkaniec Brooklynu zebrał największą na  świecie kolekcję pudełek po pizzy - ma ich aż 595. Pudełka są różne, pochodzą z 42 krajów świata i powstały w przeciągu ostatnich 40 lat. Gromadzenie takiej ilości zajęło Scottowi 4 lata. Scott nie kryje, że już od dzieciństwa jest miłośnikiem zarówno pizzy, jak i pudełek po niej. Dorastał w New Jersey i narzekał na nudne pozbawione radosnych elementów pudełka. Obecnie prowadzi własną firmę, zajmującą się organizowaniem wycieczek śladami najlepszych pizzerii w Nowym Jorku i przyznaje się do zjadania średnio 15 kawałków pizzy tygodniowo.

(http://rekordyguinessa.pl/najwiecej-pudelek-od-pizzy/)